Employee experience nie dotyczy jedynie pracowników korporacji. Na hali produkcyjnej też liczy się atmosfera, sprawczość i poczucie sensu. Jak poprawić doświadczenia pracowników fizycznych – bez rewolucji w budżecie? Oto 5 konkretnych rozwiązań, które realnie poprawią doświadczenia pracowników produkcji.
O employee experience, czyli doświadczeniu pracownika, mówi się przede wszystkim w kontekście białych kołnierzyków. Doświadczenie pracowników produkcji, bo o nim mowa, bywa marginalizowane w HR-owym dyskursie. A to duży błąd, zwłaszcza jeśli pracujesz w przedsiębiorstwie produkcyjnym, magazynowym czy logistycznym. Pracownicy produkcji są równie ważnym elementem systemu, co wspomniane wcześniej białe kołnierzyki. Środowisko pracy na hali produkcyjnej bywa znacznie bardziej uciążliwe niż w biurowej rzeczywistości. Dlatego tak ważne jest, aby stałym elementem kultury organizacyjnej przedsiębiorstw produkcyjnych było dbanie także o doświadczenia pracowników produkcji.
Pamiętaj o kulturze feedbacku na produkcji
Podstawą w skutecznym działaniu powinny być dane. Dlatego jeśli zastanawiasz się, od czego zacząć poprawę employee experience na produkcji, zapytaj samych pracowników. Na początek wystarczy nawet krótka ankieta badająca poziom satysfakcji z pracy oraz panujących w zakładzie zwyczajów.
Co ważne, jeśli zatrudniasz obcokrajowców, zadbaj o przygotowanie ankiety w ich ojczystym języku. Nie lekceważ również opinii pracowników tymczasowych – nawet jeśli są częścią załogi jedynie przez określony czas. Ich perspektywa może być równie cenna i wnieść sporo do poprawy ogólnych standardów.
-
Od operatora do ambasadora – jak angażować pracowników fizycznych?
Zadowolony pracownik jest najlepszym ambasadorem przedsiębiorstwa. W takim przypadku znacznie łatwiej o wiarygodne polecenia, a co za tym idzie, poszerzenie załogi o kolejnych zaufanych pracowników. I chociaż na produkcji ścieżka awansu pionowego rządzi się swoimi prawami i bywa trudna do przeskoczenia, to istnieją sprawdzone sposoby, aby angażować pracowników na hali produkcyjnej. O przykładach takich angażujących akcji przeczytasz poniżej.
-
Mikronagrody – czyli liczy się gest
W wielu zakładach sprawdzają się mikronagrody, np. dodatkowy dzień wolny, bony do sklepu, upominki z logo firmy. Ważne, by były szybkie, konkretne i wynikały z konkretnego zadania.
Przykład? Zgłoszenie pomysłu na poprawę ergonomii stanowiska – i nagroda za realny wpływ na warunki pracy. Chodzi o to, aby pracownicy angażowali się w dobre funkcjonowanie przedsiębiorstwa, a jednocześnie czuli sprawczość.
-
Głos, który ma znaczenie, czyli konkursy lean
Pracownicy produkcji często znają produkty i procesy produkcyjne od podszewki. Niejednokrotnie dysponują wiedzą, która dla załogi z biura jest niemal jak czarna magia. Dlatego warto tworzyć przestrzeń, w której ich pomysły na usprawnienia są nie tylko wysłuchane, ale i wdrażane. Konkursy lean, burze mózgów na zmianach, a nawet zwykła skrzynka pomysłów z realnym follow-upem – taka forma wewnętrznej inicjatywy buduje poczucie wpływu i sprawczości.
Konkursy i zgłoszenia tego typu mogą dotyczyć bardzo przyziemnych zagadnień, np. procesu usprawnienia obsługi maszyny, zamiany miejsc magazynowych czy systemu oznaczeń. Naturalnie, pomysły te powinny zostać ocenione przez specjalistów, a te najlepsze powinny zostać wdrożone w życie, a ich autorzy – nagrodzeni.
Postaw na skuteczne modele motywacji w produkcji
Jednym z bieżących wyzwań, z jakimi boryka się dzisiejszy rynek pracy, jest znalezienie balansu między rosnącymi kosztami zatrudnienia a oczekiwaniami płacowymi pracowników. Jeśli w strategii firmy nie ma miejsca na podwyżki, przedsiębiorstwa mogą postawić na inne systemy motywacyjne, które wpłyną pozytywnie na atmosferę w zespołach, a jednocześnie nie będą tak kosztowne. Jakie benefity będą dobrym rozwiązaniem, aby poprawić employee experience wśród pracowników produkcji?
- szkolenia zawodowe, np. z obsługi wózków widłowych,
- prywatna opieka zdrowotna,
- dofinansowania do posiłków,
- elastyczne grafiki lub możliwość wyboru zmian,
- bonusy frekwencyjne lub premiowanie za staż pracy.
Przeczytaj również: 6 benefitów dla pracowników produkcji, które naprawdę działają
Mała zmiana, wielki efekt – ergonomia, mikroprzerwy
Odwołajmy się znów do świata białych kołnierzyków. Pewnie wielu z nas widziało w sieci słynne wnętrza biur amerykańskich (a często nawet polskich) korporacji, w których znajdowały się stoły do piłkarzyków, konsole do gier czy wielkie, wygodne pufy. Jasne, o takie warunki nie sposób na hali produkcyjnej. Ale z badań wynika, że długie godziny spędzone bez przerw od pracy wpływają niekorzystnie na koncentrację i efektywność. To z kolei może prowadzić do występowania błędów, co jest szczególnie niebezpieczne przy pracy na produkcji.
Dobrym rozwiązaniem, o ile to możliwe przy produkcyjnym rytmie, jest wprowadzenie mikroprzerw, podczas których pracownicy mogą odpocząć w naprawdę komfortowych warunkach. Warto zadbać, aby pomieszczenia tego typu były wytłumione i żeby hałas z hali produkcyjnej do nich nie docierał – to pozwoli na realny odpoczynek.
Co ciekawe, wśród designerów pojawiają się już specjalizacje skupione na projektowaniu komfortowych miejsc wypoczynku dla pracowników produkcji. W dobrze zaprojektowanych miejscach tego typu powinno panować neutralne oświetlenie, które nie będzie raziło wzroku. Przyjaznym uzupełnieniem będą także kolory ziemi i zielone rośliny.
Lider produkcji to więcej niż brygadzista – rozwój kompetencji miękkich wśród przełożonych
Kiepskie relacje z liderami to jeden z najczęstszych powodów zmiany pracy, na jaki wskazują pracownicy. Nic dziwnego – uciążliwy przełożony może naprawdę dać w kość. Dlatego, aby poprawić doświadczenia pracowników produkcji, firmy powinny inwestować w rozwój kompetencji miękkich wśród brygadzistów i innych zwierzchników zespołów. Skuteczna komunikacja bez przemocy, dawanie konstruktywnej informacji zwrotnej i umiejętność słuchania to tylko kilka z umiejętności, które będą solidnym wsparciem w pracy zespołów. Dobrą praktyką jest prowadzenie regularnych szkoleń z komunikacji dla całej załogi.
Poprawa employee experience w środowisku produkcyjnym nie wymaga rewolucji – wystarczy uważność, otwartość na głos pracowników i kilka dobrze dobranych rozwiązań. Dbanie o atmosferę, ergonomię, komunikację i zaangażowanie to nie tylko kwestia „miękkiego” podejścia HR-owego – to realna inwestycja w stabilność zespołu, mniejszą rotację i wyższą efektywność operacyjną.
Jeśli chcesz wprowadzić podobne działania w swoim zakładzie, ale nie wiesz, od czego zacząć – skontaktuj się z nami. Pomożemy Ci wypracować konkretne rozwiązania, dopasowane do potrzeb Twojego zespołu produkcyjnego.
